26 stycznia 2010

Ostatni egzamin tej sesji - oby ;)

O 17 idę na egzamin. Po raz drugi algorytmy i optymalizacja :P Wielkich szans nie widzę, ale zawsze można mieć nadzieję :D

Wczoraj widziałam film animowany Up, bardzo mi się spodobał :) Fabuła i dodatkowo sposób w jaki został wykonany. Ach te żywe kolory :) Polecam!

Czasu ubywa, a ja wciąż nie mam wszystkich prezentów :P Ola! róż muskownicą :D:D:D
Btw, kaleczę język ojczysty bardziej niż kiedykolwiek! Jutro będzie pół roku jak wsiadłam na pokład samolotu w Balicach. Nie pomyślałabym, że po 6 miesiącach można mieć tak duże problemy...

A tak poza tym, to trzymajcie wściuki dziobaczki :) I do zobaczenia już naprawdę za niedługo! :*

2 komentarze:

małgorzata pisze...

Nie wpadaj w obłęd Kobieto! Wrócisz jako Człowiek Czterojęzyczny (prawie i conajmniej!), a na wszystkie "skaleczenia" i "okaleczenia" przygotujemy odpowiednie plasterki i mazidełka... poprostu bądż... i myśl pozytywnie... w każdym ze znanych Ci już języku! :)

Anonimowy pisze...

6 miesięcy , jak to szybko przeleciało .
Oluś już nie możemy się doczekać twojej wizyty ! Mam nadzieje że mnie też zdążysz odwiedzić .

Trzymaj się Dziubaczku ;**

Pati.