28 stycznia 2010

Enjoy the Silence - Depeche Mode

Jak nigdy w życiu doceniam ciszę....

Restauracja pod nami jest otwarta do 2giej nad ranem, a od 8 rano zaczynają się tłuc na budowie za oknem. Przez ostatnich kilka dni było to szczególnie nieznośne kiedy wiercili dziury niemalże w moim uchu. Później tylko cierpię na ból głowy od zbyt wysokich dźwięków ( jak np szpachlą po cegiełkach czy coś w ten deseń niemalże uderzali :P ). A teraz jakieś koparki, ciężarówki, motocykle... autobusy, klaksony samochodów!
To ja już wolę autostradę ~200m od domu i lotnisko kilka kilometrów dalej! :D I już więcej nie będę narzekać na naszego pieska co wył nocami :D:D:D

Jak to dobrze, że już za kilka dni się przeprowadzam! :D

2 komentarze:

accent pisze...

nie mówi się pieska tylko hiene ;P

małgorzata pisze...

"HOME SWEET HOME" ;)