13 sierpnia 2009

"Uwaga dziewczyny! Port malowane!"

Wiadomość na drzwiach frontowych rozbroiła mnie kompletnie. Wkradł się tam co prawda mały błąd, bo przecież port to nie drzwi, ale i bez tego nie mogłam uwierzyć w to co miałam przed oczami.

Właściciel mieszkania malował drzwi w korytarzu i chcąc nas ustrzec przed niepotrzebnym spotkaniem pierwszsego stopnia z farbą zostawił wiadomość na drzwiach frontowych w której poinformował, że właśnie je pomalował. To niesamowite, że wpadł na pomysł by napisać to po polsku, a następnie zrealizował swój zamiar. Od tego momentu karteczka jest jako część dekoracji i myślę, że będzie z nami przez dłuższy czas ponieważ za każdym razem kiedy na nią spoglądam mały uśmiech wkrada mi się na twarz.

2 komentarze:

Nika pisze...

wyrwij go ;]

Ooooo pisze...

ja myśle, że Tobie by się wcześniej przydał :P