16 października 2009

68665

Wczoraj nareszcie łaskawie przyznali nam numer studenta! Ale, żeby za dobrze się nam powodziło to legitymacji wciąż nie ma :P Widać przyklejanie zdjęcia jest bardziej skomplikowaną procedurą niż mi się na pierwszy rzut oka wydawało :D

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Powodzenia ;**

Pati ;)

małgorzata pisze...

To nie o przyklejanie zdjęcia chodzi.. ale właśnie o "nieprzyklejanie"... jak się ma tyyyyyle zdjęć i z wszystkich patrzą sympatyczne twarzyczki, to żal poprzyklejać i rozdać... no patrzyło by się tylko i patrzyło... i młodosć się przypomina i beztroska.. znam to!... :(